Za nami 3. Bieg Konwaliowy – reaktywacja. Termin majowy miał zapewnić konwalie na trasie i ładną pogodę. Konwalie były, a pogoda – i bez niej dobrze się bawiliśmy.
Cieszymy się ze spotkania. Było nas ponad 30 osób, zdjęcia nie kłamią. A’propos zdjęć, dziękujemy Anna Małkowicz, Janusz Rożek i Wam, którzy robiliście swoimi aparatami. Rozdaliśmy medale i magiczne długopisy. Konkurs na najweselszy kostium też rozstrzygnęliśmy – Karolka Konwalia i Kasia Motyl były dzisiaj najbardziej wyraziste
Trasa biegu i marszu była zielona wszystkimi odcieniami i trzeba było ją pokonać, żeby skosztować smakołyków przygotowanych przez klubowiczów.
Na miejscu była kawka, muzyka, ramka, radość, że nie zmokliśmy. Super, że mogliśmy widzieć się, pogadać i liczyć na siebie